Imię i nazwisko: Aza Chandran

Wiek: Fizycznie wygląda na jakieś dwadzieścia. Swojego rzeczywistego wieku nie liczy.

Rasa: Anioł

Status: Haker

Umiejętności:
    Dematerializacja własnego ciała 9
    Hakerstwo 9
    Magia 7

Charakter: Aza jest, jak wiatr. Cichy, nieuchwytny, tajemniczy. Nie znaczy to jednak, że nie potrafi zmienić się w tajfun. Wyprowadź go z równowagi, a pokaże ci, jak nierozsądnym pomysłem jest niedoceniać go. Nie przepada za mówieniem o sobie, za to całkiem chętnie poflirtuje, jeśli ma z kim. Dość nieufny, choć czasem może się wydać naiwny. Przejawia dziecinne zachowania, jednak to zdecydowanie nie często. Jeśli chce, potrafi kusić, jednak nie da się wydymać na pierwszej randce. Co innego wydymać kogoś.

Wygląd: Wzrost raczej przeciętny, budowa smukła, odrobinę kobieca. Aza ma szlachetny, porcelanowy odcień skóry, która, jak na anioła przystało, jest miękka i delikatna. Włosy barwy platyny lub, jak kto woli, białego złota, kręcone, choć niezbyt mocno. Oczy ciemnoszmaragdowe, niemal czarne. Dopiero bliższe przyjrzenie się im w odpowiednim świetle zapewnia dostrzeżenie ich prawdziwej barwy. Jego ubrania zazwyczaj wyróżniają z tłumu typowe dla kultury Indii dodatki, jak barwne chusty, bransoletki, kolczyki, tatuaże z henny, rzadziej bindi.

Informacje dodatkowe: Aza nie posiada skrzydeł. A przynajmniej nie takich, na których dałoby się latać. Inna sprawa, że nigdy tak naprawdę o nich nie mówi, ani też nie pokazuje ich. Mimo wszystko wciąż jest nieśmiertelny, choć nie każdy potrafi od razu stwierdzić, do jakiej rasy należy. Poza tym, Chandran jest bardzo dobrym hakerem, wsławionym z kradzieży danych na odległość. Dzięki swojej umiejętności dematerializacji ciała, potrafi wniknąć do systemu komputerowego i włamać się do każdej bazy danych. Jest przy tym niewykrywalny, bo technika nie uodporniła się jeszcze na czynnik pochodzenia magicznego. W swoich kręgach znany jest, jako Fallen.
Z innych ciekawostek - dotyk Azy dość specyficznie działa na demony. I mowa tu stricte o demonach, nie upadłych aniołach, choć i na nie odrobinę oddziałuje. Sprawa wygląda tak: wszyscy doskonale wiedzą, że anioły i demony raczej się nie lubią. Ich dotyk parzy je nawzajem, co zazwyczaj tylko pogłębia ich niechęć, chyba, że ktoś jest masochistą. Jednak zważając na to, iż Chandran tak naprawdę jest jedyny w swoim rodzaju - został zawieszony między Niebem a Piekłem, więc nigdy tak naprawdę nie upadł, ale pełnym cnót aniołem również już nie jest - jego dotyk działa na istoty piekielne bardzo... zmysłowo. Każdemu muśnięciu jego skóry towarzyszy przyjemny dreszcz rozchodzący się po całym ciele. Nie wierzysz? Co ci szkodzi sprawdzić?

EDIT: Obecnie Aza został pełnoprawnym Upadłym, a to za sprawą Lucyfera. Wciąż jednak pozostały w nim pewne znamiona świadczące o nadanej mu przez Boga karze. Częściej pokazuje swoje skrzydła, które zdecydowanie bardziej mu się podobają po upadku. Trochę się zmieniły, tak samo, jak jego oczy. W ciemnościach i przy odpowiednim świetle lśnią, jak u kota, z tą jednak różnicą, że lewe na czerwono, a prawe na niebiesko. Ze śmiertelnymi chętnie zawiera pakty, chcąc w ten sposób zwiększyć swoją siłę.

Siemka ; ) wątek pewnie, co do czegoś wspólnego to no mogą mieć xP masz jakiś pomysł ?

Witamy aniołka! ;3
Hmm... Może nasi panowie będą ze sobą rywalizować, skoro są wrogimi rasami?

słyszałam o tej wersji  xD i no można zrobić by się znali skądś już. jednak Azazel nie przepada za aniołami ze względu że bliżej mu już do diabła niż do anioła. chociaż można zrobić tak że oni ukrywają to że się znają, ale jak ci to nie pasuje to nie musi być z tym ukrywaniem xP

club jak najbardziej x) Az często pojawia się wśród zwykłych ludzi by tylko uniknąć demonów, więc jak najbardziej miejsce pasuje ; D no to mamy wątek mniej więcej xD
mam prośbę, zaczniesz ?

No ja nie wiem na jakim progu mogą rywalizować, ale można na przykład uznać, że Lucek zlecił Elwoodowi obserwowanie Aza i ten to zauważy, wtedy mogłoby dojść do lekkiej sprzeczki między nimi, czy coś takiego. Póki co nic lepszego nie udało mi się wymyślić, a co do mojej karty postaci, to forum podwoiło mi się (nie wiem dlaczego) i spróbowałam jedną z nich usunąć, ale jak widać nie wyszło i usunął się cały wątek, ale karta już widnieje z powrotem w postaciach także nie powinno być chyba problemów. x3

a chętnie :) jakieś propozycje? mogę nawet zacząć, byleby wymyślić coś konkretnego...

o. Aza mógłby wpaść do Pierwiosnka jeszcze zanim ludzie zaczną się schodzić... Drago jak zwykle będzie stał za barem.

Bardzo chętnie : D

Haha, nikt nie ma powodu by iść do jego kwiaciarni xD Dobrze, może byś impreza. Zaczniesz? Ładnie proszę ^ ^"

Och, zakochałam się w arcie. Takie zalotne spojrzenie, aż ciary idą xD
Jest chęć na wątek z takim nefilim?

A pomysł to już jest matematyka wyższa xD
Hmmm... jeśli Aza już natrafił w swoim życiu na jakiegoś pół-aniołka, to odpada, ale jeśli nie to dajmy na to że Aza znał ojczula Luki, kiedy do niego doszła informacja iż przebywają w tym samym mieście z czystego zainteresowania zechciał na Lukę natrafić?
Nie wieeem... mam lwa we łbie, a to przez to że muszę bajkę Krasickiego wykuć :c

Racja -.-
To stawia nas w sytuacji iż obaj nie będą się raczej lubić XD Ale nadal nie mamy miejsca.
Najbardziej prawdopodobne jest u nich w takim razie przypadkowe spotkanie (?).

No chociaż raz ktoś go odwiedzi w tej jego kwiaciarni xD okyy

Oficjalnie stwierdzam, że wątku pragnę i pożądam. ^^

Może zrobimy coś takiego, że skoro Aza jest hakerem, to może pomóc Navidowi? Na przykład w zdobyciu informacji oczerniających jednego z jego klientów, który wyjątkowo źle go traktuje i Płomyczek będzie się chciał na nim zemścić?

Co powiesz na wątek z diabłem?

Tylko musimy na coś wpaść. Jakikolwiek pomysł? Zadowolę się prawie że czymkolwiek! ^ ^

Kilku, które trafiły mi się jakieś milion razy xD Rozlana kawa, przypadkowe spotkanie czy bar mnie dobijają oO No, ale w sumie Lu mógłby być zainteresowany Azą albo chociaż zabiciem go, biorąc pod uwagę, że to anioł xd Poza tym przed chwilą do głowy wpadł mi jeszcze jeden pomysł. Michał albo Gabriel, zależy który tam stoi wyżej (choć dla mnie to zawsze będzie Michał xd), mógł ogłosić aniołom, że chcą schwytać Lucyfera i Aza postanowi działać, no i jakimś cudem uda mu się zagonić Lu do pułapki. Wiadomo, że w końcu z niej wyjdzie, ale i tak może być ciekawie.

Moje czytanie ze zrozumieniem jest jednak... kiepskie xD Chociaż plan w sumie mógłby nadal działać, zakładając że skrzydlaci szukaliby sojuszników między upadłymi. Aza dostałby jakąś super propozycję oO

Haha, dobra, czyli nieźle zamieszałam xD Chodzi mi o to, że Michał/Gabriel mógłby zacząć werbować upadłe anioły do pomocy skrzydlatym. To znaczy, że na przykład zaproponowali Azie jakiś super przywilej/powrót do nieba/inne coś, co on tam by chciał w zamian za schwytanie/wydanie im Lucyfera. Teraz lepiej? :D

No i tyle by wystarczyło, bo wkurzony Lu dowiedziałby się o tym i go odnalazł i tu zacząłby się wątek.

Zaczniesz? Będę bardzo, bardzo, bardzo wdzięczna *-*

Dziękuję *-* I na pewno nie będzie tak źle,o.

Aza bardzo ci się udał ^^
Trochę brakuje mi pomysłu co do powiązania i możliwości w jakich mogą być relacjach, ale na wątek jestem jak najbardziej chętna.

W sumie pomysł na Aresa też wpadł mi niespodziewanie i postanowiłam go wykorzystać ;p
Ares interesuje się aniołami, może na przykład obserwować/śledzić Azę i ten się o tym połapie, ewentualnie mogą się spotkać przypadkiem w barze, czy na imprezie. Póki co nic innego mi nie wpada do głowy.

Bardzo podoba mi się postać Chandrana :) Masz może jakiś pomysł na wątek? Zacznę, jeżeli coś mi podrzucisz.

Zaraz coś naskrobię ;)

Pragnę poinformować, że rozpoczęłam wątek (mam nadzieję, że za bardzo w nim nie "nasucharzyłam") ;p

*____________* Bardzo, bardzo ładnie i grzecznie proszę o wątek...

Mogę założyć, że się znają ?

Czy Aza ma ochotę na wątek z bardzo niedoświadczonym magiem?

mhm... zaraz coś spróbuję wymyślić :) chyba, że masz jakieś preferencje, bo moje poprzednie wątki rozpoczynały się dość destrukcyjnie ^^" samych wrogów tu sobie narobię xD