Yaoi of Manhattan

Znajdź swoje miejsce w świecie yaoi.

#1 2012-06-02 18:39:59

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Drago x Aza

Nie miał pojęcia, dlaczego zdecydował się wejść do tego baru, szczególnie o tak wczesnej porze. Dopiero dochodziła piąta i było więcej, niż pewne, że lokal będzie opustoszały. Azie jednak bardzo to nie przeszkadzało. Miał ochotę się napić, a nazwa "Szatański Pierwiosnek" wydała się interesująca.
Pchnął drzwi i wszedł do środka. Nie było tu zupełnie pusto, kilku stałych bywalców już sączyło piwo i mocniejsze alkohole, jednak nie byli na tyle interesujący, by Chandran zwrócił na nich uwagę. Za to spojrzenie ciemnych szmaragdowych oczy niemal natychmiast zatrzymało się na mężczyźnie stojącym za barem. Aza dawno nie spotkał nikogo z taką aurą...
Podszedł więc bliżej, odrzucając z ramienia odrobinę zmierzwione przez wiatr włosy i usiadł na jednym z wysokich krzeseł, rozwiązując okalającą szyję, ceglastą chustę. Kiedy barman spojrzał na niego, Aza uśmiechnął się kątem ust, zaskakująco kusząco, jak na anioła, którym z resztą nie do końca był.
- Serwujecie tu może Trzęsienie Ziemi? - zapytał, spoglądając wprost w miedziane oczy mężczyzny.


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

#2 2012-06-02 18:47:27

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Drago x Aza

Zanim odpowiedział mężczyźnie, spojrzał przez ramię na długą półkę na ścianie, na której wystawione były różne alkohole. W końcu spojrzał na gościa.
-Jeśli zamówisz, to zaczniemy- odpowiedział mrukliwie, swoim niezwykle zachrypniętym głosem. Absynt na półce stał, więc nie było problemu z przygotowaniem tego drinka. Nikt wcześniej o niego nie prosił, co nie znaczyło że Drago nie potrafił go przyrządzić.
-Podać?- zapytał podciągając do łokci rękawy czarnej, dopasowanej koszuli. Doprawdy, że też szef zmuszał go do noszenia tego kelnerskiego uniformu. Do tego jeszcze ta głupia kamizelka. Smok tylko się cieszył, że nie wymagano od niego krawatu, więc mógł rozpiąć trzy pierwsze guziki przy kołnierzyku.


Burn baby, burn.

Offline

 

#3 2012-06-02 18:51:55

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Re: Drago x Aza

- Poproszę - odparł z tym samym uśmiechem, zakładając jedną ze zgrabnych nóg na drugą.
Aza może i nie wyglądał na osobę, która byłaby w stanie wypić tak mocnego drinka, ale, jak to mówią, pozory mylą. Oparł łokcie o ladę, podzwaniając złotymi bransoletami zdobiącymi nadgarstki i z przyjemnością wodził wzrokiem za barmanem.
- Nie spodziewałem się spotkać tu kogoś takiego - zagadnął po chwili, mrużąc lekko powieki w niezbyt mocnym świetle baru.


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

#4 2012-06-02 19:01:17

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Drago x Aza

Zerknął na niego znad koktajlowego kieliszka, do którego nalał przygotowanego drinka.
-Takiego?- mruknął unosząc jedną brew. Położył przed nim na ladzie krwistoczerwoną, złożoną w trójkąt serwetkę i na niej kieliszek. Już ledwo jasnowłosy wszedł do Pierwiosnka, Drago poczuł jego, jakże charakterystyczny, zapach. Tak przyjemny i niespotykany u żadnej innej rasy. Smoki miały niezwykle czuły węch co zazwyczaj się przydawało, ale i również było utrapieniem.


Burn baby, burn.

Offline

 

#5 2012-06-02 19:09:16

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Re: Drago x Aza

Uśmiechnął się odrobinę szerzej i sięgnął po kieliszek, upijając z niego niewielki łyk alkoholu. Przymknął powieki i zamruczał cicho z przyjemności, zanim odpowiedział. Postawił znów naczynie na ladzie i pochylił się lekko ku mężczyźnie.
- Naprawdę chcesz, żebym wyjaśniał to w takim miejscu? - zapytał, unosząc subtelnie jasną brew, choć w następnej sprawie zerknął na pozostałych bywalców, najwyraźniej bardzo zainteresowanych swoimi kieliszkami. - Chociaż z drugiej strony... - wzruszył lekko ramionami i chwyciwszy barmana za kołnierzyk, przyciągnął go odrobinę ku sobie. - Wiesz, przedstawicieli twojego gatunku nie spotyka się zbyt często - wymruczał nieco ciszej, wdychając jego przyjemny zapach.
Pachniał ogniem, tym prastarym, który i Azie nie był obcy. W końcu z niego też powstały anioły.


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

#6 2012-06-02 19:27:11

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Drago x Aza

-Albo jeszcze rzadziej- uśmiechając się kącikiem ust powiedział mrukliwie, nie ściszając głosu. Oparł się łokciami o ladę, przez co pochylił się do anioła jeszcze bliżej. Mimowolnie wciągnął w płuca jego słodki zapach. Od jego aury aż mrowiły go koniuszki palców. Spojrzenie skierował w jego ciemne oczy, które dopiero z bliska ujawniły swój prawdziwy kolor.
-Pewnie i ty zaraz mi powiesz, że powinienem zostać eksponatem w muzeum, bo smoki są taką rzadkością- mruknął. W momencie gdy wypowiadał te słowa podszedł do nich jeden z klientów.
-Jeszcze raz to samo poproszę- odezwał się mężczyzna. Drago, wciąż nie spuszczając wzroku z anioła uśmiechnął się lekko i odsunął wysuwając mu z palców swój kołnierzyk. Zniknął na moment na zapleczu i zaraz wrócił z dwiema butelkami wypełnionymi syntetyczną krwią. Postawił je przed klientem, który zaraz oddalił się do swojego stolika przy którym siedział jego towarzysz. Vipera znów oparł się łokciami o ladę, uśmiechając kącikiem ust.

Ostatnio edytowany przez Vipera (2012-06-02 19:28:38)


Burn baby, burn.

Offline

 

#7 2012-06-02 19:35:28

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Re: Drago x Aza

- Żartujesz? Wręcz przeciwnie - odpowiedział z rozbawionym uśmiechem, przesuwając opuszką palca po krawędzi swojego kieliszka. - Jesteście miłą odmianą od bezbarwnej masy, jaką stanowią ludzie - stwierdził. - Mało kto dorównuje wam temperamentem.
Upił znów łyk drinka, smakując go przez chwilę, po czym znów przeniósł wzrok na smoka.


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

#8 2012-06-02 19:42:40

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Drago x Aza

Jedna jego brew uniosła się w górę, słysząc jego słowa.
-Tak sądzisz?- mruknął, z rozbawionym błyskiem w oku.
-Rozumiem, że nie raz miałeś z nami do czynienia- powiedział prostując się. Sięgnął po ręcznik i zaczął przecierać nim szklanki i kieliszki, które ustawiał pod ladą w równych rzędach.


Burn baby, burn.

Offline

 

#9 2012-06-02 19:51:32

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Re: Drago x Aza

- Jesteś trzecim smokiem, którego mam przyjemność poznać - wyznał szczerze, zakładając kosmyk włosów za ucho.
Przyglądał mu się znów przez chwilę, z przyjemnością skupiając się na przystojnej twarzy i dobrze zbudowanemu ciału.
- Mogę poznać twoje imię? - zapytał po chwili znad kieliszka.


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

#10 2012-06-02 20:04:33

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Drago x Aza

-Możesz- odpowiedział, wciąż się uśmiechając kącikiem ust.
-Mam na imię Drago- odłożył trzymany kieliszek i wsparł się na wyprostowanych rękach o blat.
-A ty, aniele?- zapytał.


[ja znikam. lecę do kina ze mamą xD]


Burn baby, burn.

Offline

 

#11 2012-06-02 20:12:19

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Re: Drago x Aza

- Aza - przedstawił się z mimowolnym uśmiechem. - Długo już tu pracujesz? - padło kolejne pytanie.
Trudno było poradzić cokolwiek na swoją ciekawość, prawda?

[Miłego wieczoru. ]


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

#12 2012-06-02 23:52:01

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Drago x Aza

-Jakiś czas- mruknął w odpowiedzi. Drago nigdy nie lubił mówić zbyt dużo o sobie. Może właśnie przez tą tajemniczość przyciągał do siebie innych?
Drzwi do klubu otwarły się i do środka weszła roześmiana parka. Mężczyzna nazywając Drago 'jaszczurką' kazał podać sobie piwo. Smok tylko prychnął pod nosem przeklinając 'zapchlone kundle' i podał klientowi zamówienie. Jakby się tak lepiej rozejrzeć po zaciemnionych zakamarkach Pierwiosnka można było rozpoznać wampiry, wilkołaki, demony, a nawet ludzi. To miejsce było jednym z niewielu neutralnych gruntów w mieście gdzie wszystkie rasy mogły się spotkać bez obawy, że ktoś wbije mu zęby czy pazury w gardło.


Burn baby, burn.

Offline

 

#13 2012-06-02 23:57:38

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Re: Drago x Aza

Rozejrzał się odrobinę uważniej po lokalu i uniósł lekko brwi, z subtelnym rozbawieniem.
- Ciekawe towarzystwo tu wpada - zauważył, upijając parę łyków absyntu. - Aż dziwnie się czuję, nie będąc jedynym "nieczłowiekiem".


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

#14 2012-06-03 00:04:18

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Drago x Aza

-Tutaj tylko tacy odmieńcy wpadają- mruknął, jakby sam nie miał w sobie smoczej krwi.
-Da się przywyknąć- westchnął.-Musiałbyś tu przyjść po dziewiątej. Chyba wszystkie istniejące rasy się tu złażą- a Drago miał przez to tylko cholernie dużo roboty. Rico, elf który był drugim barmanem przeważnie czas pracy spędzał na flirtowaniu z klientami, a Vipera musiał biegać od zamówienia do zamówienia.


Burn baby, burn.

Offline

 

#15 2012-06-03 00:09:40

Aza Chandran

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 528
Punktów :   

Re: Drago x Aza

- Nie za bardzo lubię tłumów. Chyba, że mam wybitnie dobry humor - odparł z lekkim westchnieniem.
Dopił swojego drinka i spojrzał na Drago, uśmiechając się kątem ust.
- Dolejesz mi? - zapytał, unosząc pusty kieliszek.


God left me for dead - I've been turning my head
Away from the living - the time has come
To gamble for gain - To tear down the gate
And see what s inside

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.nsh.pun.pl www.wirtualnapolityka.pun.pl www.gameliaforum.pun.pl www.wkpf.pun.pl www.tntdb.pun.pl