«--

Azazel · 2012-07-26 00:15:37

Jego oddech przyspieszył nieco, oblizał wargi. Lekki grymas na chwilkę wykrzywił jego twarz gdy mężczyzna mocniej zacisnął dłoń na jego nadgarstkach. Nie przywykł do tego że ktoś wyraźnie dominuje nad nim. Prawie nigdy nie był uległy.
Mimowolnie zajęczał cicho czując w tym samym momencie palce zaciskające się na jego męskości i lekkie ugryzienie na szyi.
Poruszył biodrami wyraźnie chciał więcej.

[ahaa, no to nieźle...fajny musi być widok ze szczytu.]

Vipera · 2012-07-26 00:23:55

Uśmiechnął się pod nosem na ten jawny przejaw niecierpliwości. Był napalony i najchętniej przeleciałby go tu i teraz, ale chęć droczenia się i doprowadzenie Azazela do wżenia była silniejsza. Przez chwilę drażnił się z nim jeszcze, aż w końcu pozbył się jego ubrań i przylgnął do jego nagiego ciała, wpijając zaborczo w jego wargi. Wciąż nie miał dość smaku jego ust.

[piękny. zwłaszcza w nocy. ale schodzić w nocy z góry jest masakra. nogi idzie pogubić. hahaha]

Azazel · 2012-07-26 00:32:20

Odwzajemnił pocałunek z wyraźną przyjemnością. Językiem rozchylił jego wargi, pogłębiając pocałunek. Jakoś przestał zauważać fakt iż nie może ruszyć rękoma.
Gdy pocałunek został przerwany, odetchnął cicho.- Przestań sie drażnić ze mną - mruknął cicho.
Drżał lekko pod smokiem, nie znosił powolności.

[nie wątpię że schodzenie z góry w nocy to wyzwanie xD ale nie pogubiłaś nóg co ? <lol2>]

Vipera · 2012-07-26 00:42:28

-Dlaczego nie?- zamruczał z łobuzerskim uśmiechem. Skradł mu ponownie pocałunek, ocierając się kroczem o jego krocze. Był już mocno pobudzony, co Aza mógł doskonale wyczuć. Puścił jego dłonie i wsparł się na łokciach po obu stronach jego głowy, nie przerywając pocałunku. Dłoń przesunął po jego boku na biodro, a stamtąd pod kolano by unieść je. Zsunął dłoń po jego udzie na pośladek by zaraz zacisnąć na nim palce.

[niee. dałam radę. aczkolwiek wydaje mi się że połowę trasy w dół się przeturlałam. hahaa. i ogólnie już gonią mnie spać. jeszcze jeden komentarz i lecę.]

Azazel · 2012-07-26 00:53:18

Już miał coś powiedzieć, kiedy Vipera wciągnął go w pocałunek. Zadrżał czując jak ten ociera sie o niego.
Sam też już był pobudzony na tyle by mocniej reagować na jego poczynania.
Sapnął cicho gdy mężczyzna zacisnął palca na jego pośladku. To było i przyjemne i nieco bolesne co tylko Azazelowi bardziej pod pasowało bo lubił lekki ból w takich momentach.

[no to ciekawie xD wysoka ta góra była ? no a ja mam ten fart że rodzice co dziwne na razie mają gdzieś do której siedze na kompie XDD]

Vipera · 2012-07-26 01:00:47

Nie wiadomo kiedy w dłoni Drago pojawił się nawilżacz- oh, ta magia. Dwa jego palce zostały szybko pokryte żelem. Ułożył się wygodniej między jego nogami i odrywając od jego ust, zaraz przeniósł na szyję i obojczyki. Opuszką wskazującego palca naparł na jego wejście i przygryzając skórę na jego szyi, wsunął w niego jeden palec.

[no moi też, ale na razie jestem u babci i starzy śpią w pokoju z komputerem. chcą iść spać więc ja też muszę <__< więc dobranoc i jeśli możliwe to do jutra... a właściwie dzisiaj xD]

Azazel · 2012-07-26 01:07:57

Obserwował go uważnie przynajmniej do momentu kiedy ten wsunął w niego palec. Westchnął cicho, chociaż i lekko sie skrzywił.
Nie narzekał tylko dla tego że czuł jego usta i zęby na szyi. Gdy smok poruszył palcem, Az odchylił głowę z pomrukiem.
Dobra to nie było takie złe, jednak nie mial zamiaru się do tego przyznać.

[aaa no to przekichane xP dobranoc do jutra do dzisiaj jeden ciul.. xDD]

Yaoi of Manhattan

#61 2012-07-26 00:15:37

Re: Azazel x Vipera

#62 2012-07-26 00:23:55

Re: Azazel x Vipera

#63 2012-07-26 00:32:20

Re: Azazel x Vipera

#64 2012-07-26 00:42:28

Re: Azazel x Vipera

#65 2012-07-26 00:53:18

Re: Azazel x Vipera

#66 2012-07-26 01:00:47

Re: Azazel x Vipera

#67 2012-07-26 01:07:57

Re: Azazel x Vipera

Stopka forum