Yaoi of Manhattan

Znajdź swoje miejsce w świecie yaoi.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#46 2012-07-25 23:40:28

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

- taaaa....bycie bezbronnym to najgorsze co może być.- podparł głowę na ręce.- Uczenie się podstaw nie jest ciężkie, a wydajesz się nie głupi więc pewnie załapiesz szybko..- powiedział jeszcze, stwierdzając fakt.
- jakieś jeszcze masz pytania ?


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

#47 2012-07-25 23:57:49

Ryu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-07-23
Posty: 56
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

- Tak, jedno... kiedy mogę spróbować rozbroić twój system zabezpieczeń? - zapytał spoglądając na Azazela jakby poprzednia rozmowa nie miała miejsca. Mimo wszystko chciał spróbować swoich sił, gdyż wyzwanie było silniejsze od konsekwencji, a mając czystą sytuację mógłby to zrobić na jedną krótka chwilę.

Offline

 

#48 2012-07-26 00:06:47

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

W pierwszym momencie zmiażdżył go spojrzeniem, po chwili jednak wyciągnął z szuflady jakieś papiery. Coś szybko przeczytał.
- dziś wieczorem - powiedział po chwili namysłu, chowając dokumenty. Jutro rano i tak miał zostać zmieniony system zabezpieczeń na lepszy, tak skomplikowany że tylko najlepsi hakerzy mieli by szanse coś zdziałać, a na włamanie sie do najważniejszych plików i tak praktycznie nie mieli szansy.


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

#49 2012-07-26 09:05:13

Ryu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-07-23
Posty: 56
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

Nie sądził, że otrzyma zgodę, ale ta niezwykle mu się spodobała. Skinął lekko głową.
- Super - mruknął tylko pod nosem dopijając kawę. Będzie mógł się trochę pobawić. Sprawdzić samego siebie na tym poziomie. Nigdy by się do tego nie przyznał ale uwielbiał zabawy w te klocki. - Dzięki - dodał po chwili namysłu, uznając że upadły czy nie, warto odwdzięczyć się dobrym wychowaniem.

Offline

 

#50 2012-07-26 14:02:09

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

- yhym...- mruknął tylko słysząc podziękowanie. Wziął dokumenty które leżały na biurku i zaczął przeglądać. Przerwał na chwilę by  spojrzeć na chłopaka.- ale teraz zbieraj się stąd, nie mam czasu na rozmowę - powiedział cicho. Gdy chłopak wyszedł, zajął się robotą. Wieczorem większa część systemu została włączona, nikt nie wiedział czemu Az kazał włączyć tą część której normalnie nie używano bo nie było takiej potrzeby.

Azazel nie wiedział czy Ryu włamał się czy nie, bo rano i tak został załadowany nowy system...lepszy od poprzedniego. Następne dni miał spokój, wiedział że Mag z którym się przyjaźnił sprawdził umiejętności dzieciaka i uczył go teraz podstaw.
Ciekaw był kiedy ten wpadnie do niego z niezapowiedzianą wizytą. Jednak nie przypuszczał iż Evans wygada młodemu gdzie on mieszka.
Wylazł akurat spod prysznica, owinął w okół bioder ręcznik i wyszedł z łazienki.- Kurwa mać - syknął, bo chodź nie chciał sie do tego przyznać wystraszył się nieco widząc dzieciaka siedzącego na kanapie w salonie.- co ty tu robisz !? - warknął.


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

#51 2012-07-26 19:24:22

Ryu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-07-23
Posty: 56
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

[nie ma to jak wpaść z niezapowiedzianą wizytą xD]

- W milczeniu podziwiam twoje ciało - wyrwało się mu nieco sarkastycznie. Ćwiczył swoje nowe umiejętności, a znikanie i pojawianie się w nowym miejscu podobało mu się coraz bardziej. Co prawda za cel obrał sobie zupełnie inne mieszkanie, ale najwyraźniej pomylił aury... po cichu uznał, że Evans powinien wybaczyć mu zwłokę. Widok zdziwionego i nieco wystraszonego Azazela wynagrodził mu wszystkie nieudane próby. - Ładnie się zadomowiłeś - rozejrzał się po salonie, wyciągając się wygodniej na kanapie. - Opływasz w luksusy...

Offline

 

#52 2012-07-26 20:11:17

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

[taaa xD i to w momencie w którym się nie powinno xP]

Miażdżył go morderczym spojrzeniem. Kurna spodziewał by się paru osób które wpadły by do niego bez zapowiedzi, ale nie że to będzie akurat dzieciak.
- Pracuję na to, więc mogę żyć w luksusie - burknął cicho. Pstryknął palcami, ręcznik zniknął, a w zamian miał na sobie dresowe spodnie.- po co przyszedłeś ? - spytał po chwili. Zadrżał lekko gdy kilka kropel wody skapnęło z jego włosów na tors i spłynęło po skórze.


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

#53 2012-07-26 20:43:24

Ryu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-07-23
Posty: 56
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

[po prostu trzeba wiedzieć kiedy wpaść xD wyczuć te chwilę, to się nazywa intuicja ^^]

- Żeby nauczyć cię parzyć dobrą czarną kawę - oznajmił od razu wstając i wymijając w przejściu mężczyznę udał się do jego kuchni. Zagwizdał widząc sprzęty, których pewnie i tak nie potrafiłby obsłużyć. Postanowił ich póki co nie dotykać. Lepiej nie ryzykować spięcia. Azazel by mu tego nie puścił płazem. - Ale to chyba lepiej będzie jak przyjdziesz po nauki do mnie - mruknął wracając do pokoju. - Ręcznik bardziej ci pasował - ośmielił się zauważyć.

Offline

 

#54 2012-07-26 20:49:00

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

[oczywiście xD jak tak dalej pójdzie to Azazel będzie miął kłopot z nerwami xP]

Wszedł do kuchni za nim. Obserwował go uważnie, kiedy ten się wycofał prawie zaśmiał się.
Ogarnięcie tych wszystkich sprzętów to było wyzwanie więc nie dziwił sie że ten odpuścił. Usiadł w salonie na oparciu fotela.- Umiem parzyć dobrą kawę - mruknął.
Uniósł jedną brew słysząc że ręcznik pasował mu bardziej.- Tak myślisz ? - nagle całkiem zmienił ton głosu, zniknął chłód. Jego głos przypominał nieco mruczenie kota, dodatkowo używał tego seksownego tonu jak większość jego partnerów na jego noc uważała.


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

#55 2012-07-26 21:04:16

Ryu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-07-23
Posty: 56
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

[biedny xP zaczyna mi się go żal robić xD]

Ryu uniósł brew słysząc zmianę w jego tonie głosu. Oblizał lekko wargi i oparł się o framugę drzwi. Przyglądał mu się jeszcze przez chwilę w milczeniu. - Śmiem wątpić, tak zapracowany człowiek korzysta raczej jedynie z ekspresów, a na zwykłej kawie... bądź wydobywaniu z niej wszystkiego co najlepsze nie ma zielonego pojęcia - odparł nieco odważniej niż chciał. Zbliżył się do niego po chwili i uśmiechnął delikatnie.
- Tak... - oparł dłonie na jego kolanach i spojrzał mu w oczy. - Byłoby ci też dobrze w spódniczce.

Offline

 

#56 2012-07-26 21:10:27

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

[e tam xD]

Spoglądał spokojnie na niego.- No to się cholernie mylisz - mruknął, miał niekiedy czas by zaparzyć kawę taką prawdziwą kawę, a nie coś co ledwo można było przełknąć.
Zerknął na jego dłonie kiedy oparł je na jego nogach.- Jesteś tak zabawny że aż zapomniałem sie zaśmiać - stwierdził cierpko, mrukliwa nuta zniknęła z jego głosu.


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

#57 2012-07-26 21:15:49

Ryu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-07-23
Posty: 56
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

Ryu uniósł dłonie w geście poddania się i odsunął sie od niego na kilka kroków.
- Widać kiepskie poczucie humoru masz - stwierdził po prostu, nie komentując już jego słów dotyczących kawy. Azazel w końcu z całą pewnością chodził po tym świecie znacznie dłużej niż on, więc może i miał okazję parzyć kawę. - Wrzuć na luz - dodał po chwili. - Jesteś tak spięty, że to aż niezdrowo.

Offline

 

#58 2012-07-26 21:20:07

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

Zacisnął wargi w wąską kreskę, co wyraźnie nie znaczyło o przyjaznym nastawieniu.
- Gdybyś był na moim miejscu, też nie był byś rozluźniony - odparł, ani na chwilę nie spuszczając z niego wzroku.
Taki już był los Upadłych że mało mieli okazji do wrzucenia na luz. Musiał być zdystansowany i ostrożny, no i nieco agresywny.
- Zmieniając temat, jak idzie ci wkuwanie podstaw magii ? - był ciekaw co Evans już mu pokazał.


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

#59 2012-07-26 21:26:29

Ryu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-07-23
Posty: 56
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

Chłopak przystał na taką propozycję. Usiadł na podłodze po turecku. Nigdy nie narzekał na brak komfortu, a szczerze powiedziawszy kiedy miał okazję wolał siedzieć na parterze. Westchnął czochrając sobie włosy. Sam nie był pewien jak mu szło. Evans ciągle na niego krzyczał, wyzywając od nierobów i głupoli, więc stwierdził, że nie idzie mu aż tak dobrze.
- Umiem odróżnić aury, kiedy się skupię - mruknął powoli. - Sprzęty elektroniczne wybuchają przy mnie w mniejszym stopniu niż dotychczas i podczas zbyt wielkich emocji potrafię nieco zmniejszyć siłę rażenia swojego wybuchu - zacisnął wargi. - Poza tym uczę się przenoszenia do konkretnych miejsc - dodał po chwili. - Ale jeszcze mi to nie idzie.

Offline

 

#60 2012-07-26 21:32:44

Azazel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-21
Posty: 716
Punktów :   

Re: Azazel x Ryu

Słuchał uważnie jego słów.- Dopiero zaczynasz, więc nic dziwnego że kiepskie postępy - stwierdził pochylając się do przodu tak by oprzeć łokcia na kolanach.- Jakich ras aury już poznałeś ? - ciekaw był na jakie istoty chłopak już natrafił i rozpoznał rasy.
- po za tym to dobrze że kontrolujesz bardziej wybuchy...przynajmniej mniejsza jest szansa że kogoś podkurzysz niszcząc mu sprzęt..


"– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
– Więc lepiej nie proście o nic ."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.gothicsite.pun.pl www.stoppiwu.pun.pl www.zajefizjo.pun.pl www.mytupijemy.pun.pl www.or-cosinus.pun.pl