Znajdź swoje miejsce w świecie yaoi.
Użytkownik
Uśmiechnął się lekko, czując delikatną rączkę dziecka. Widząc ten śliczny uśmiech, którym mężczyzna go obdarzył, po prostu poczuł się nim oczarowany. Nie powiedział jednak nic, patrząc na niego nieco nieśmiało.
- Jasne. - powiedział, skinając głową. - Trzymaj się, Juliet! I ty też. - dodał jeszcze, zwracając się do Matta. Schował dłonie do kieszeni spodni, obserwując odchodzącego mężczyznę z dziewczynką.
Offline
[To teraz tak. Dwie opcje i to Tobie pozostawiam wybór (chwila ciszy dla zbudowania napięcia):
1. Kontynuujemy, najpierw wymyślając okoliczności kolejnego spotkania.
2. Zostawiamy tak jak jest, tym samym kończąc znajomość naszych panów. ]
Offline
Użytkownik
[nie no, oczywiście, że kontynuujemy . tyle, że u mnie pomysłów kompletnie zero, niestety.]
Offline
[O, matko. Myślę jak możemy zrobić żeby się na siebie natknęli. Park/plac zabaw już był, cholera, jak dla mnie to Nathaniel jest zbyt trudny, mam za mały mózg na niego -.-. Może być że przyjaciółka Matta zobaczy jakąś pracę Nathaniela, zorganizuje wystawę jako iż pracuje w galerii i ściągnie na nią Matta? ]
Offline