Znajdź swoje miejsce w świecie yaoi.
Użytkownik
- Zawsze chętnie posłużę za poduszkę. - zaśmiał się, mrugając do niego. Po chwili, wziął ziarenko popcornu i rzucił nim w niego.
Offline
- O chętnie! - poczuł jak trafia w niego coś twardego.
- O nie! To ma być wyzwanie? - Bierze garść popcornu i wrzuca go chłopcu po koszulkę.
Offline
Użytkownik
- Ej! - zaprotestował głośno, aż kilka osób w okół nich spojrzało na niego karcąco. Wytrzepał sobie popcorn spod koszulki, po czym rzucił w niego, wystawiajac do niego język, niczym małe dziecko.
Offline
James zaśmiał się radośnie nie zwracając uwagi na innych. Co ich to obchodzi, niech siedzą na tych swoich tłustych dupach i gapią się w ekran.
- Jak wojna to wojna... - Rzucił w niego ziarenkiem kukurydzy. Szczerzy się.
Offline
Użytkownik
Zabawnie zmrużył oczy, po czym chwycił cały kubeł popcornu i wysypał jego zwartość prosto na głowę chłopaka.
- Ha! - zawołał radośnie.
Offline
Użytkownik
- P-przestań! - wyksztusił, z siebie poprzez kolejne dźwięki śmiechu, które wypływały z jego ust. - J-james! P-proooszę!
Offline
Użytkownik
- Ej! - jęknął, śmiejąc się głośno. - J-james! Przestań, do cholery!
Offline
Śmieje się głośno. Podszedł do niech ochroniarz i wyprosił ich z sali. James na przemian prychając i śmiejąc się, wyszedł z sali z Natem.
- No i po filmie... - Drży ze śmiechu.Zastanawia się jak ma traktować Natea, w końcu zaproponował mu przyjaźń, ale mały seksikiem nie pogardziłby od czasu do czasu. No cóż, chyba będzie musiał obejść się bez tego.
Offline